Latarki
- Latarki taktyczneLatarki taktyczne do broni i replik ASG. Najczęśiej sprzedawane to: Defender i ThunderPierwszy model jest w wyższym stopniu zaawansowany, przede wszystkim jest dedykowany do broni palnej i co za tym idzie ma wysoką wytrzymałość na wstrząsy. Mam na myśli latarkę Defender . Pierwsze wrażenie, kiedy ją włączyłem to niezmiernie duża moc w stosunku do gabarytów. W latarce zastosowano diodę CREE XM-L U2 o mocy 720 lumenów, nie mam możliwości pomiaru, ale wydaje się, że ta liczba nie jest przesadzona. Latarka w zupełności poradzi sobie w każdym budynku, umożliwia na dobre podświetlenie celu na odległościach do 50 metrów. Zasięgu skutecznego nie sprawdzałem, ale myślę, że 200 metrów nie będzie dla niej problemem.Zasilanie to 2 baterie lub akumulatorki CR123, lub akumulator dostarczany przez producenta. Na rynku są również ogniwa stanowiące ekwiwalent 2 sztuk CR123. Nie sprawdzałem tego rozwiązania, ale na dniach kupię 2 sztuki wraz z ładowarką, to sprawdzę i napiszę. Tryb 100% jest zatrważająco energożerny, wystarcza na niecałe 1,5 godziny. Jak spadnie moc baterii to latarka przełącza się automatycznie w niższy tryb.Latarka dostarczana jest bez dodatkowego wyposażenia, a ma go całkiem sporo. Trzy rodzaje wyłączników żelowych, jeden przełącznik PRO Cap, filtry IR do podświetlania noktowizji i kolorowe. Do tego 2 rodzaje mocowań na broń Picatinny i na lufę. Osprzęt nie jest tani i trochę z zazdrością patrzałem na pierwsze promocyjne zestawy sprzedawane przez Mactronic, gdzie w małym Cargo był ślicznie poukładany dodatkowy osprzęt.Drugi model to absolutna nowość, moc 1020 lumenów, lekka, ale nadzwyczaj solidna konstrukcja oto latarka Thunder XTR. Wykorzystana dioda CREE XM-L2 pozwala na oświetlenie celu do 300 metrów. Miałem okazję na wieczornym marszu zobaczyć jej moc, powiem krótko: uczucie było takie jak bym włączył długie w samochodzie. Nie mam pojęcia, bo do tej pory nie testowałem ile może świecić w trybie 100% na akumulatorach, ale podejrzewam, że nie dłużej niż 1 godzina. I bez wątpliwości na ogniwach 18650 o pojemności od 3000-3600mAh. Latarka Thunder jest sprzedawana w jednej klasie, bez dodatkowego wyposażenia. W zestawie otrzymujemy latarkę, pokrowiec, adapter do baterii i 2 baterie CR123. Zapomniałem mamy jeszcze w pakiecie dyfuzor, bardzo prosty z plastycznej gumy plus dwa szkiełka mleczne i bezbarwne.Fajnym rozwiązaniem jest metoda zmiany trybu pracy. Wystarczy przekręcić w prawo i lewo głowicę o 45 stopni i zmieniamy tryb na 100%, 25% i 2%. Nie potrafiłem włączyć stroboskopu, ale nie czytałem instrukcji, więc nie ma się co dziwić.Akcesoria dodatkowe to montaż na broń, taki sam jak do Defendera, wyłącznik żelowy i akumulatorki 18650 z ładowarkami.więcej >>>
- Latarki czołoweLampy czołowe o zróżnicowanej sile świecenia, szczególnie przydatne kiedy obie ręce potrzebne są do innych zadań.więcej >>>
- Latarki akumulatoroweLatarki o zasilaniu akumulatorowym, niektóre modele przystosowane do współpracy z akumulatoami od elektronarzędzi.więcej >>>
- Latarki bateryjneKlasyczne latarki bateryjne w różnych obudowach plastikowych ale też i aluminiowych.więcej >>>
- Oświetlenie roweroweSzeroki wybór tylnego i przedniego oświetlenia rowerowego.
Oświetlenie rowerowe dzielimy według kilku kryteriów. Biorąc pod uwagę, że obecnie na rynku mamy całą gamę nowoczesnych i skutecznych rozwiązań, sugeruję dobierać je pod własne potrzeby. Tak aby to nam na drodze było bezpiecznie i żebyśmy widzieli wszystkie przeszkody.Na początek warto zacząć od obowiązujących rowerzystę przepisów.
Rower powinien być wyposażony w właściwe oświetlenie po zmroku i w warunkach ograniczonej widoczności. Wynika z tego, że nie musimy w dzień na rowerze zamontowanego oświetlenia. Przepisy zobowiązują użytkowników do posiadanie trzy rodzajów oświetlenia:
Przednie białe świecące ciągle ( nie pulsacyjne !!)
Tylne odblaskowe czerwone. Tylne czerwone ciągłe lub pulsacyjne. Mocowanie oświetlenia można rozwiązać różnorako, najczęściej przednie mocowane jest na kierownicy a tylne na ramie. Można również światło tylne czerwone mocować do plecaka, kasku czy bezpośrednio na ciele rowerzysty ( na ramieniu). Kierujemy się tu głównie wygodą i funkcjonalnością.
Kolejny temat to rodzaje zasilania oświetlenia rowerowego. Zasilanie bateryjne, jest tanim rozwiązaniem, jedyny minus to konieczność kontrolowania stanu pojemności baterii. Rozwiązanie bateryjne przy dłużnych wycieczkach wymusza zaopatrzenie się w zapasowe baterie.
Zasilanie dynamem jest droższe, powoduje opór prądnicy ale za to mamy pewne i stałe zasilanie.
I ostatnia już kwestia to gdzie będziemy się poruszać. W mieście - po drogach, czy w lesie. Generalna zasada jest taka, że do miasta wybieramy takie oświetlenie, żebyśmy byli widoczni dla samochodów. Oświetlenie przednie powinno dawać szeroką wiązkę, bez konieczności dalekiego punktowego oświetlenia. Do lasu wybieramy mocniejsze źródła światła o wiązce skupionej i szerokiej pozwalającej na wykrycie przeszkód i oświetlenie obszaru pod kołami, nad naszą głową i po prawej i lewej stronie.
Ostatnią kwestią jest bezpieczeństwo naszego oświetlenia podczas postojów i w momencie pozostawienia roweru na dłuższa chwilę. zawsze pamiętać o odłączaniu oświetlenia, bo wiadomo, że amatorów na darmową lampkę jest sporo.
więcej >>> - Akcesoria do latarek taktycznychW tym katalogu znajdziemy duży wybór włączników, przesłon oraz uchwytów do mocowania latarek.więcej >>>